Newsy
| Co ten schroniskowy pies w sobie ma - czyli dlaczego warto:) | |||
Jaki jest schroniskowy pies? Na pewno bezdomny, ale nie szary i znerwicowany, nad którym opieka to poważne wyzwanie. Mimo, że często smutny i zastraszony, pies schroniskowy jest niezwykły. Wystarczy dać mu szansę na otwarcie się. Każdy ma swoją historię, którą opowie gdy zaufa.Adopcja dorosłego psa ma wiele plusów. Przede wszystkim wiemy co z niego wyrośnie: czy będzie mały czy duży, kudłaty czy nie, czy jest introwertykiem, czy lubi słodycze. Znajdziemy wśród nich partnera do sportowych wyczynów i kompana na długie wieczory z książką.
Każdy znajdzie psa w swoim stylu:
Już w schronisku zwierzęta uczą się nowych zachowań, które ułatwią adopcję. Psiaki są przyzwyczajane do dotyku, obroży, smyczy, reagowania na imię oraz wykonywania prostych poleceń.
Dodane przez: andzia69 |
| PRZEKAŻ 1% na kieleckie bezdomniaki | |||
Podaruj nam 1% | ||||
Możesz przekazać 1% swojego podatku dla zwierząt z Dymin (i nie tylko) wpisując w deklaracji dane Fundacji Azylu pod Psim Aniołem Dodane przez: andzia69 |
| Odwiedziny gwiazdy | |||
Joanna Krupa odwiedziła nasze schronisko;) | ||||
W dniu 20.01.2011 roku nasze schronisko odwiedziła Joanna Krupa. Tak jak obiecała tak zrobiła:) Za co bardzo dziekujemy. Fotorelacja: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/tngallery?Site=ED&Date=20110120&Category=NAJEZYKACH02&Artno=694626476&Ref=PH Radiówka: http://www.radio.kielce.pl/page,,Modelka-Joanna-Krupa-przejeta-losem-psow-w-kieleckim-Schronisku-dla-Bezdomnych-Zwierzat-w-Dyminach,61c4d4b5e2693297c01b5fd7e525ff4b.html i mała prasówka: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110120/NAJEZYKACH0103/147684020 Dodatkowo materiał będzie emitowany w televizji TVN w programie Dzień dobry TVN, prawdopodobnie w najbliższą sobote. ZAPRASZAMY ciągle apelując o adopcje czekających czworonogów. Źródło: echodnia.eu Dodane przez: andzia69 |
| Schronisko w Dyminach nareszcie w rękach organizacji prozwierzęcych i wolontariuszy! | |||
Co się działo i dzieje teraz w schronisku:) | ||||
Od 10 lat członkowie organizacji prozwierzęcych walczyli o poprawę dobrostanu zwierząt w kieleckim schronisku. Było ono prowadzone przez miejską spółkę - Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych. Władze miasta nigdy nie widziały większych nieprawidłowości w funkcjonowaniu placówki, kolejne nasze doniesienia o złych warunkach tam panujących nie były brane pod uwagę. Wolontariusze przez cały ten czas nie mieli prawa wstępu na teren schroniska oraz obowiązywał tam ścisły zakaz robienia zdjęć (co zmuszało nas do fotografowania psów z ukrycia, sic!). Aby wyadoptować stamtąd psa, trzeba było uciekać się do nie lada podstępów i wybiegów. W schronisku psy chore nie były leczone ani izolowane od zdrowych, nie istniał program sterylizacji, suki z cieczką przebywały w boksach ogólnych, gdzie następnie szczeniły się, a ich potomstwo stawało się pokarmem dla współtowarzyszy niedoli. Nagminne było zagryzanie się psów, śmierć z głodu i zaniedbania . Po wielu latach okupionych cierpieniem zwierząt, po akcjach w necie, nagłosnieniu medialnym tych okropieństw, manifestacji przeciw znęcaniu się nad zwierzxakami w schronisku udało się wreszcie dojść do porozumienia pomiędzy władzami miasta a organizacjami prozwierzęcymi. Od 13 grudnia oficjalnie schronisko jest w rękach organizacji prozwierzęcych - pieczę nad schroniskiem przejęło Świętokrzyskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami "ZWIERZAK", a w pracy nad utworzeniem schroniska z prawdziwego zdarzenia pomagają członkowie SOZu z Jędrzejowa, TOZu o/Kielce oraz wolontariusze, którzy całe swe serce oddają zwierzakom! Dodane przez: andzia69 |